Ostrzeżenie

UWAGA!!!

Jest to blog o tematyce YAOI czyli miłości męsko-męskiej. Są (lub będą) opisane sceny erotyczne, ale także przeżycia, uczucia bohaterów itp. Jeśli w jakikolwiek sposób jego treść Cię obrzydza, nie podoba się i chcesz to "hejtować" zamiast pomóc w przyszłych rozdziałach to sobie odpuść i za pomocą ładnego, zaczarowanego krzyżyka wyjdź z bloga bez zbędnych nieprzyjemności.

środa, 22 stycznia 2014

Witam.....emmm... Szczerze ? Całkowicie zapomniałam o blogu, za dużo się działo ....Nie wchodziłam na tą stronę już bardzo długo, a zalogowałam się tylko dlatego że komputer nadal pamiętał hasło :[.   Jednak wena ma się całkiem dobrze, tyle że odmawiam współpracy i nic z tego co biedna mi podsunie nie zapisuję. Do zamieszczenia tu jakiejkolwiek wiadomości sprowokowała mnie Mada której komentarz dotarł na mojego e-maila akurat jak sprawdzałam pocztę, ku mojemu zdziwieniu reszta komentarzy też tam jest, tyle że rzadko sprawdzam wiadomości chyba że czekam na coś ważnego i po prostu ich nie zauważyłam :/. Z lekko mieszanymi uczuciami zajrzałam tu i ....WOW... takich komentarzy się nie spodziewałam. Jednak napisane zostały już dawno, więc nie wiem ile osób jeszcze torturuję :! . Dlatego powiem/napiszę krótko... Mogę podjąć wyzwanie i kontynuować  opowiadanie ALE jak już to kilka razy zrobiłam mogę znów przerwać niespodziewanie pisanie, po prostu teraz mam ferie więc mam trochę luzu, jednak od lutego zaczyna się ostre kucie bo w tym roku mam kochaną maturę. Więc decyzję zostawiam wam, pisać i próbować dociągnąć tą historię do końca, czy nie robić wam już złudnych nadziei i zostawić tak jak jest?

Pozdrawiam
Villemo

7 komentarzy:

  1. wez prowadz dalej bloga bo on naprawde był ciekawy xp

    OdpowiedzUsuń
  2. Porzucanie opowiadań jest grzechem, więc wiesz;>
    Jeśli masz możliwość pisania dalej, to odpowiedź brzmi: PISZ:)

    Nawet jeśli miałabyś przerwać (wierzę jednak, że dociągniesz historię do końca!), to wolałabym jednak przeczytać jeszcze choć jeden rozdział. Albo dwa. Ewentualnie siedem.

    Pozdrowienia=)

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę pisz dalej. Wiesz jak ciężko znaleźć dobre opo itanaru? To prawie graniczy z cudem.
    Życzę dużo weny i czasu (mimo matury)

    Pozdrawienia :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko ciężko znaleźć dobre, one w ogóle są rzadkością...niestety ;/

      Usuń
  4. Witam, witam,
    właśnie dzisiaj postanowiłam wejść tutaj z zamiarem zadania pytania, czy będziesz to kontynuowała, bo opowiadanie jest niesamowicie ciekawe... bardzo lubię opowiadania z Iatachi'm Naruto (jest ich mało, no chyba, że ja nie umiem szukać)
    bardzo, bardzo bym chciała, abyś to kontynuowała....
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie i cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Kontynuuj,bo jestem uzależniona od tego fenomenalnego opowiadania. Jeśli trzeba będzie to zaczekam jak nie będziesz miała weny, ale proszę nie zapominaj o czytelnikach tak wytrwałych ^^

    OdpowiedzUsuń